W jakiejś książce o klimacie czytałem, że jeśli ludzie chcieliby szybko ograniczyć emisje gazów cieplarnianych, to najszybszym i najefektywniejszym i najtańszym sposobem byłoby przejście na dietę roślinną. Ale w ogóle nie pamiętam gdzie to czytałem. Ktoś wie?